Zabawy w trakcie podróży – żeby dziecko się nie nudziło
W trakcie wakacji pokonujemy często wiele kilometrów, spędzając dużo czasu w samochodzie, samolocie, pociągu, czy innym środku transportu. Jeśli podróżujemy sami, to rozmowa, radio i dobra muzyka nam wystarczą. Jeśli podróżujemy z dziećmi, to już wyższa szkoła jazdy. Co zrobić, żeby nie słyszeć ciągłego: „daleko jeszcze, kiedy wysiadamy?”
Oto 6 propozycji na zabicie dziecięcej nudy podczas podróży:
- GRA W SKOJARZENIA – jedna osoba wypowiada słowo, a kolejne osoby muszą znaleźć 4 wyrazy, które jej się z tym słowem kojarzą. Rozwija wyobraźnię, zmusza do myślenia i czasem można usłyszeć naprawdę dobre skojarzenia, na przykład czteroletni Karmazynek powiedział, że DOM kojarzy mu się „ZE MIŁOŚCIĄ” – no po kim taki mądry? Do dziś nie wiem 😉
- OSTATNIA I PIERWSZA LITERA – to najczęstsza nasza zabawa samochodowa. Każda osoba mówi wyraz na literę, którą kończyło się słowo wypowiedziane przez poprzednika.
- MAŁE FIGURKI – u nas się to sprawdza świetnie, bo jest ich dwoje. Z jedynakiem musiałby się bawić jeden z rodziców. Karmazynek, jako pamiątkę, z jednego z parków rozrywki wybrał sobie figurki różnych zwierząt morskich. Okazały się one świetnym towarzyszem podróży, bo dzieciaki bawiły się nimi na przykład w sklep, albo szkołę. Dobrze sprawdzają się też figurki z Kinder Niespodzianek.
- DOBBLE – to gra dla całej rodziny, którą dzieciaki uwielbiają. Gra polega na szukaniu takich samych elementów na każdej z kart. Niestety może doprowadzić do ostrych kłótni i rękoczynów, z racji niemożności pogodzenia się z przegraną.
- PROWADZIMY RESTAURACJĘ – z uwagi na fakt, że jesteśmy rodziną, która uwielbia jeść, lubimy też o żarciu mówić, więc dzieci wymyślają przeróżne potrawy i zapraszają nas do swojej restauracji, a rodzice jako klienci muszą dokonać wyboru, zjeść wszystko od przystawki, po deser , ocenić, zapłacić i zostawić napiwek.
- SPRZĘT ELEKTRONICZNY – tablet, laptop, telefon – to najpopularniejsze zabijacze czasu podczas podróży, jednak baterie dość szybko się kończą. Możemy je oczywiście podładować, ale w zamian za to proponuję punkty od 1 do 5 – z pewnością będzie weselej i czas minie szybciej również Rodzicom.